dodano: 2010-05-07 12:45 Kino Muza walczy o kinomanów

"Po remoncie na pewno zmniejszy się liczba miejsc na widowni przynajmniej o 50, ale 80 tysięcy widzów odwiedzających nas co roku na pewno doceni te zmiany" - zapowiada Małgorzata Kuzdra z Muzy.
Koszt całego remontu to jednak 200 tysięcy złotych. Kino chce zaprosić do współpracy firmy, zainteresowane reklamą w Muzie. Remont musi odbyć się w wakacje, bo wtedy jest czas, by zamknąć kino na miesiąc, wylać nową podłogę, położyć wykładziny i wstawić fotele. Będą one kosztować 100 tysięcy, drugie tyle pochłoną prace w sali.
Jeśli Muza nie rozpocznie remontu to pieniędzy z PISF-u nie dostanie, ale też na kilka lat poznańskie kino będzie zablokowane we wnioskowaniu o dotacje z tej instytucji.
|