dodano: 2010-06-10 16:18 Wielka ulewa, ogromne szkody

Strażacy całą noc pompowali wodę z zalanych budynków. Niektóre posesje wymagają dwu- a nawet trzykrotnych interwencji, bo woda wciąż nachodzi. Na szczęście dla jednej z mieszkanek stary dom przy ulicy Kopernika nadaje się do mieszkania; w nocy wydawało się, że trzeba go rozebrać, tak bardzo ucierpiało jego otoczenie i wnętrze.
Według wstępnych ustaleń w Kostrzynie będzie trzeba na nowo ułożyć około dwóch kilometrów chodników. Burmistrz Paweł Iwański, który od wczoraj w ogóle nie spał, nie umie jeszcze oszacować strat w mieście. Odpowiadając na zarzuty niektórych właścicieli posesji położonych niżej, których zalewała woda pompowana z posesji stojących wyżej burmistrz zapewnia, że kanalizacja była drożna, ale żadna nie byłaby w stanie odebrać takiej ilości wody. Ponadto burmistrz wyjaśnia, że część mieszkańców pompowała wodę na własną rękę, własnymi pompami.
|